Niebieskie strony a podatki

Niebieskie strony a podatki

Okazuje się, że podatki nie zawsze muszą być nudne, a interpretacje organów podatkowych mogą zaskakiwać.

Jak powszechnie wiadomo przychody uzyskiwane z nierządu nie podlegają opodatkowaniu, z uwagi na to, iż nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy. Kwestia ta nie budzi wątpliwości i potwierdzają ją interpretacje indywidualne wydane w tym zakresie – np. Interpretacja Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z dnia 6 grudnia 2021 r., sygn. 0113-KDIPT2-1.4011.829.2021.3.AP.

Sytuacja wygląda jednak inaczej jeżeli przychody będą uzyskiwane z tzw. wirtualnej prostytucji, tj. świadczonej przez internet, np. za pomocą kamerki internetowej.

Zgodnie z interpretacją indywidualną Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 7 stycznia 2015 r., sygn. IBPP2/443-987/14/IK oraz IBPBI/1/415-1164/14/AP usługi takie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy, a więc również podlegać opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych oraz podatkiem VAT.

Wnioskodawczyni we wniosku o wydanie interpretacji indywidualnej wskazała, iż świadczy usługi polegające na interaktywnych internetowych sesjach erotycznych online za pośrednictwem kamerki internetowej. Jej klienci płacą za określony czas, w którym mogą na bieżąco kierować jej zachowaniem, dążąc do zaspokojenia swoich potrzeb seksualnych.

Zdaniem Wnioskodawczyni, czynności wyżej opisane nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy, a za tym uzyskiwanie z nich przychodu nie rodzi obowiązków podatkowych w podatku dochodowym od osób fizyczny oraz w podatku od towarów i usług

Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach uznał stanowisko wnioskodawczyni jako nieprawidłowe, stwierdzając, iż usługi erotyczne świadczone przez internet nie są prostytucją wobec czego mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy i podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych oraz podatkiem VAT.

W wydanych interpretacjach opierając się na powszechnie przyjętej definicji prostytucji zwrócono uwagę na to, iż w przedmiotowej sprawie nie mamy do czynienia z prostytucją, bowiem pomiędzy Wnioskodawczynią a jej klientami nie dochodzi do kontaktu fizycznego (cielesnego), lecz wyłącznie wirtualnego. Ponadto jak wskazał organ podatkowy z definicji prostytucji wynika, że prostytutka oddaje własne ciało do dyspozycji innych osób, w celu osiągnięcia przez nie zaspokojenia seksualnego. Natomiast w sytuacji przedstawionej we wniosku, Wnioskodawczyni nie oddaje własnego ciała do dyspozycji innych osób, lecz tylko je prezentuje na ekranie monitora komputerowego innej osobie (zgodnie z wolą i w sposób wskazany przez klienta) i niekoniecznie w celu zaspokojenia seksualnego. Zatem Wnioskodawczyni oddaje do dyspozycji klienta jedynie „obraz” swojego ciała zarejestrowany przez kamerę internetową. Trudno także mówić o „pełnej dyspozycyjności” Wnioskodawczyni wobec klienta, skoro jest on pozbawiony możliwości np. dotyku.

Analogiczne stanowisko zaprezentował Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji indywidualnej z dnia 27 kwietnia 2018 r., sygn. 0112-KDIL3-1.4011.99.2018.1.AN.

Powyższe interpretacje są przykładem na to, jak rozwój technologii tworzy nowe, nieznane wcześniej rodzaje usług i jak może wpływać na interpretację przepisów podatkowych.

Ciekawe, czy w związku z takimi interpretacjami klienci pań świadczących takie usługi też słyszą pytanie „z fakturą, czy bez”?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *